rodzinny van - co kupić?

[miodowy]

Zadowolenia i bezawaryjności

[tomcy]

może ja też się podłącze:

myślałem o czymś w stylu ducata ale to za duże i chce jeździć na wakacje z dziećmi oraz do normalnego funkcjonowania potrzebne (AUTO NA CO DZIEŃ), myślę o:
- toyota sienna (podobno bardzo udany van - bez usterkowy zawieszenie usa...)
- chevrolet voyager (nie znam wogóle)
- mercedes viano (ale podobnno ciągle się psuje)
- s-max ?

ogólnie samochód dla rodziny 2+2 do którego po wyjęciu siedzeń mają się zmieścić 2 motory (czyli przestrzeń ładunkowa 220cmx170-180cm) co polecacie!
aaaa no kasa do 40K max

[oolsztyniak]

Do s-max nie wiem czy Ci wejdą te dwa motory.
toyota sienna wygląda obrzydliwie :|
chevrolet voyager też nie wiem czy pomieści motory
viano gnije bo to to samo co vito (no prawie) ale największy z wymienionych

[Alonzo_]

A ford galaxy?
Wyższe to niż S-max.
A może kup lepiej sobie coś do jeżdżenia i wożenia rodzinki byle miał coś pod maską a na motory przyczepkę.
Za 2-3 tyś kupisz już typową do przewozu moto.
Nie wiem jakie moto chcesz wozić. Ale tak czy siak masz wtedy czysto, dobrze zabezpieczone sprzęty (mocowanie) a kurtki, buty, kaski itp do bagażnika wrzucasz w jakieś większe pudło.
Nie ma ryzyka, że coś się ubrudzi w aucie, że paliwo pocieknie i będzie śmierdziało itp historie.

[oolsztyniak]

No i jak motor brudny będzie to nie ma problemu bo nie żal wstawiać do auta.

[no_fear]

ja w Galaxy kilka razy woziłem skuter :lol:
wszystko fajnie ale jedynie mocno okazjonalnie - bo śmierdzi paliwem i olejem :roll:
ogólnie słaby pomysł

[kazik4x4]

może ja też się podłącze:

myślałem o czymś w stylu ducata ale to za duże i chce jeździć na wakacje z dziećmi oraz do normalnego funkcjonowania potrzebne (AUTO NA CO DZIEŃ), myślę o:
- toyota sienna (podobno bardzo udany van - bez usterkowy zawieszenie usa...)
- chevrolet voyager (nie znam wogóle)
- mercedes viano (ale podobnno ciągle się psuje)
- s-max ?

ogólnie samochód dla rodziny 2+2 do którego po wyjęciu siedzeń mają się zmieścić 2 motory (czyli przestrzeń ładunkowa 220cmx170-180cm) co polecacie!
aaaa no kasa do 40K max

Do sienny, voyagera, s-maxa - wejdą ci dwa motory, ale to będa raczej motory "pocket-bike", bo upchanie w każdym z nich choćby dwóch Aeroxów to już będzie wyzwanie.

Viano - jak najbardziej, ale w wersji long.

[tomcy]

widziałem w candy 2 motocykle (wersja long)

myślałem że się położy plandekę i będzie OK
teraz skodilakiem ciągnę przyczepkę - jak się przejechałem ducatem z motorkami w środku to całkowicie inny komfort jazdy - nie trzeba cały czas obserwować przyczepki nic nie szarpie itd.

W sumie patrzyłem też na forda galaxy - za ~35k można już kupić z 2010 roku
rozglądam się dalej - parcia nie ma bo jest czym jeździć

[Alonzo_]

Jak nie masz luzów na kuli i rozklekotanej przyczepy to nic nie stuka, nic nie lata.Bo nie ma prawa. Jak będziesz to targał CC 700 to pewnie będzie męka ale jakimkolwiek przyzwoitym osobowym z sensowną mocą bedzie OK.
Ciągam quada 350 kg na zwykłej DMC 750 kg 1-osiówce astrą 3 i idzie jak po sznurku.
Nic nie szarpie, nie stuka nie "ciągnie się"
Ale j/w nie mam brudu, smrodu i każdorazowego sprzątania.
Ale każdego wybór.
Bez sensu dla mnie jest kupować dostawczaka tylko ze względu na motory (chyba , że się nimi handluje) i męczyć potem rodzinkę wątpliwym komfortem codziennej eksploatacji.
Podobnie żal zwyczajnie mi byłoby kupować galaxy czy S-maxa za 40-50 koła i pakować do niego śmierdzące i brudne sprzęty.
Ale każdy jeździ jak i czym chce.

[kazik4x4]

Jak bym miał pogodzić zarobkowe wożenie motocykli i codzienne wożenie rodziny to bym kupił
Renault Traffic/Opel Vivaro z zabudową holenderską czyli z profi przegrodą i siedzeniami na 5 osób.
Dlaczego to?
W miarę normalne gabaryty, kwadratowa, pojemna przestrzeń bagażowa, typowy i tani w częściach. No i 1/3 tańszy w zakupie niż np. T5 czy wspomniane Viano.

A co do bezawaryjności - sprawdzony.

[sew1981]

tomcy, do pomysłów kazika podłącze zbliżone gabarytowo i cenowo autko jeszcze: Fiat Scudo w długiej wersji z dobrym i mocnym multijetem na pokładzie. Tylko chyba nie ma wersji z przegrodą, ale do longa motorki wejdą

[tomcy]

nie jeżdżę zarobkowo z motorami tylko dla przyjemności 4-5 razy w roku
chciałem połączyć gabaryty z możliwością wyjazdu na 2 tygodnie pod namiot

jeżdżę octavią 1.6 115km z przyczepą i po prostu szarpie czuję się że jedzie się z przyczepą (dwa moto to około 400kg) - o wile większy komfort jest furgonem

dlatego jest ten temat żebyście pomogli mi w wyborze - bo się zastanawiałem czy będzie śmierdzieć benzyną mimo tego że położę plandekę itd.



Fiat ducato/Renault Traffic/Opel Vivaro - właśnie takie rozwiązanie brałem na początku ale wydawało i się że komfort podróżowania będzie niski - chodzi mi głównie o dzieciaki

[Alonzo_]

tomcy, ja będę uparcie przy swoim.
Zastanów się.
Jeśli kupisz Vana rodzinnego zamiast jakby tu nie czarować...dostawczaka z siedzeniami i większa ilością plastiku i byłby on (musi być) z mocniejszym motorem to odczucia z jazdy z przyczepą przez większa masę pojazdu i silnik będą lepsze.
Pytanie jest takie:
Czy lepiej znieść 4-5 x do roku te podróż z przyczepą? Nawet tą skodzinką Twoją co czuje te przyczepę, czy codziennie znosić wątpliwej jakości komfort podróżowania jakby nie patrzeć jednak dostawczakiem?
Ja wolałbym na co dzień jeździć komfortowo autem rodzinnym a nie troszkę ładniejszym ale zawsze dostawczym z siedzeniami.
Wybór wydaje się prosty.
Zależy co wolisz.

[sew1981]

tomcy, Ducato? lepiej Scudo, Ducato to już typowy dostawczak jest i za duży dla Twoich potrzeb.
Alonzo_, też mi się tak wydaje, że te 4/5 razy w roku to chyba bezsensu kupowanie takiego auta. Lepiej przewieźć na przyczepce, bo przecież plandeka nie uchroni przed smrodem.
Ode mnie kolo kupił moje stare Scudo z 98 roku, bo ma crossowy motor i wymontował siedzenia i używa auta tylko do tego.....że w weekend wozi motor w teren....bo też nie lubi przyczepki. Ale on ma też osobówkę nacodzien. Ale to auto miało nawet gume na podłodze, bardzo prosto zmywalne.
Nowsze Scudo czy Vivaro z najmocniejszym dieslem i gangiem 6 to bardzo przyzwoite auta i wiele osobówek się chowa w osiągach, bo taki fiacior ma 165 ps, a jak walniesz chipsa to masz koło 200. Za cenę dużo mniejszą niż T5 cy Viano. No i hak też możesz zamontować, bo osobiście bym do środka motoru nie włożył do wersji np. "Panorama", a doki Sprintera czy T5 chyba nie chcesz kupować i montować motory na pakę....Zostaje przyczepka według mnie lub stare/tanie auto do wożenia motorów, jak zrobił kupujący ode mnie stare Scudo, w celach weekendowych/wakacyjnych. Bo autko kompletnie bezawaryjne było.

[kazik4x4]

Fiat ducato/Renault Traffic/Opel Vivaro - właśnie takie rozwiązanie brałem na początku ale wydawało i się że komfort podróżowania będzie niski - chodzi mi głównie o dzieciaki

Traffic/Vivaro - w wersji "holenderka" i z lepszym wyposażeniem - jeździło mi się lepiej niż niejednym osobowym.

[lukasiasty]

Jaka jest długość paki w takiej zabudowie, zmieści się tam moto ? Jest możliwość powiększenia paki w razie potrzeby czy trzeba by rozbierać tę zabudowę ? Auta muszą być naprawdę niezłe skoro tyle tego śmiga na zachód przewożąc ludzi do pracy.

[kazik4x4]

Jaka jest długość paki w takiej zabudowie, zmieści się tam moto ? Jest możliwość powiększenia paki w razie potrzeby czy trzeba by rozbierać tę zabudowę ? Auta muszą być naprawdę niezłe skoro tyle tego śmiga na zachód przewożąc ludzi do pracy.

W "holenderce" zabudowę można zdemontować, ale to jest raczej karkołomne - po prostu trzeba się najebać bo to nie jest blaszana ścianka, tylko trójwymiarowa wytłoczka z tworzywa sztucznego do której masz zabudowaną normalną kanapę dla trzech osób z zagłówkami, pasami itp.

http://olx.pl/oferta/zabudowa-holenderska-sciana-grodziowa-trafic-vivaro-primastar-CID5-ID88xc5.html

Poza tym masz to zazwyczaj uszczelnione dookoła silikonem.

W Vivaro/Traffic w wersji long - z tego co pamiętam masz ponad 2m paki - ok. 2,1m, w krótkim może być ok. 1,8-1,9m. Z resztą zalezy od typu zabudowy -bo jedna będzi taka, że kolana pod broda trzeba trzymać a druga odsunięta tak, że luzu na nogi będzie sporo.

[sew1981]

kazik4x4, chora cena tej zabudowy w ogłoszeniu i to jeszcze bez montażu.... :roll: wiem, że to poglądowe, ale cenowo przeginają, jak auto warte 30 pare pewnie.
Taki traffic to chyba nie głupia opcja

[Maicroft]

Moze wlasnie czuc ta przyczepe bo woz jest za slaby. Ja przyczepe na ktorej jest z 500kg jak ciagne za A6 to praktycznie nie czuje. A w 105KM to jednak bylo ja czuc jak raz jechalem.

No i problem z przyczepa taki ze jednak mamy ograniczenia predkosci.

[kazik4x4]

kazik4x4, chora cena tej zabudowy w ogłoszeniu i to jeszcze bez montażu.... :roll: wiem, że to poglądowe, ale cenowo przeginają, jak auto warte 30 pare pewnie.
Taki traffic to chyba nie głupia opcja

Idiotów nie sieją tylko się rodzą. A ten link wkleiłem bo mi wyskoczył w "grafikach" jako pierwszy.

[Agamek12]

tomcy, a ja zaproponuję zgoła odmienne rozwiązanie:
Kup Ty sobie chłopie jakąś fajną, wygodną osobową maszynę do jeżdżenia na co dzień, a do wożenia motocykli te kilka razy w roku to sobie wynajmij na kilka dni auto dostawcze z wypożyczani. Gwarantuję Ci, że to będzie najlepsze rozwiązanie...

[tomcy]

Tez sie nad tym zastanawiałem - tylko cena wynajmu jest dosc wysoka - lepij juz szukac ofert gdzie ludzie zabieraja cie z moto okolo 1k pln, jak jade z przyczepka to calosc na glowe 300


Moze tez pomysle czyms starszym tylko do jezdzenia z moto

[Agamek12]

Tez sie nad tym zastanawiałem - tylko cena wynajmu jest dosc wysoka

Nie wiem na ile dni potrzebujesz auto, ale ja bez problemu znalazłem ofertę wynajmu średniego furgona (typu Traffic) za 200zł/dzień. Jak będziesz potrzebować auta na raptem 10 dni w roku, to koszt wynajmu zamknie się kwotą 2kzł...
Przy takim wydatku utrzymanie własnego dostawczaka kosztować będzie więcej.

Tak mi się wydaje.

[Maicroft]

Nie wiem na ile dni potrzebujesz auto, ale ja bez problemu znalazłem ofertę wynajmu średniego furgona (typu Traffic) za 200zł/dzień.

Oferty sa, tylko ze w takim sezonie letnim czerwiec-wrzesien te auta jezdza non-stop i ludzie zapisuja sie na wynajem rok wczesniej.

Dlatego ja bede twierdzil ze normalna opcja jest przyczepa i tyle. Bloto zostaje na zewnatrz, a w bagazniku mamy miejsce na ciuchy.

[Milord]

Lat temu kilka kiedy parałem się jeszcze sprzedażą samochodów to klientowi z podobnymi potrzebami sprzedałem Nissana Navarę. Wiem, że planował kłaść klapę i w ten sposób przewozić motory. Czy i jak mu się to udało - nie wiem.
Komfort w tego typu samochodach względny (zakładam, że lepszy niż w Ducato) a i wyposażenie z pkt. widzenia komfortu bardzo dobre. Plus za napęd 4x4.
Taka tylko luźna propozycja.